LKS Skrzyczne Lipowa - strona nieoficjalna

Strona klubowa
  • Treningi Poniedziałek,Wtorek,Piątek 18:20
  • Wyniki ostatniej kolejki:
  • LKS Leśna - LKS Beskid Gilowice - Rychwałd 9:0
  • TS Soła Żywiec - LKS Soła Rajcza 1:1
  • LKS Jeleśnianka Jeleśnia - LKS Podhalanka Milówka 0:2
  • LKS Pewel Ślemeńska - LKS Sopotnia
  • LKS Magórka Czernichów - LKS Słotwina 3:2
  • LKS Skrzyczne Lipowa - LKS Koszarawa Babia Góra 8:2
  • LKS Bory Pietrzykowice - LKS Muńcuł Ujsoły 2:2
  •        

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Kalendarium

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

26

04-2024

piątek

Ankiety

Jak sądzisz?? kto wygra nadchodzacy sezon??

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. lipowathebest 177
2. marchew469 156
3. lukaszo7 120
4. Matekx92 102
5. adminlipowa 81
6. sajan21 51
7. Lukasyno93 45
8. veenom95 27
9. ziolo1123 3

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Logowanie

Historyczny sukces i wiara w klub z Lipowej...

Historyczny sukces i wiara w klub z Lipowej !!!!!!!!!!!!

Korzenie LKS-u Skrzyczne Lipowa sięgają 1946 roku. W poprzednim sezonie klub osiągnął swój największy sukces w historii, awansując do ligi okręgowej. Grającym trenerem został znany w całym naszym regionie Robert Sołtysek, a nowy prezes Marcin Rusnak rozpoczął szukanie sponsora.Serdeczne Podziękowania dla naszej wspaniałej pani Manager S.Śliwa również o duże staranie dla dobra naszego Klubu LKS Skrzyczne Lipowa.

Poszukiwany sponsor
 
Awans do ligi okręgowej to jednak nie tylko radość z największego sukcesu w historii klubu, ale także spore wyzwanie organizacyjne i finansowe. 
 
– W A-klasie na wyjazdy jeździliśmy tylko w okolice Żywca, teraz musimy wyjeżdżać zdecydowanie dalej, bo nasza liga okręgowa ma zasięg aż po Cieszyn – mówi prezes Marcin Rusnak, i dodaje, że w tym sezonie szacuje się, że potrzeba będzie wydać o 70% więcej środków finansowych niż w poprzednim.
 
Klubowi z całych sił pomagają kibice.
 
– Chyba jeszcze nigdy nie było tak, żeby nasi kibice pozostawali głusi na nasze apele o pomoc – zapewnia T. Zuziak.
 
Kibiców z Lipowej chwali także były zawodnik miejscowego klubu, a obecnie gracz Rekordu Bielsko-Biała Piotr Pawełek.
 
– Kilka lat temu grałem w Lipowej i bardzo miło wspominam ten okres. Mieliśmy wtedy awansować do okręgówki, ale się nie udało, dlatego tym bardziej się cieszę, że udało się w poprzednim sezonie. Pozdrawiam zarząd, piłkarzy i przede wszystkim kibiców tego klubu – mówi P. Pawełek.
 
Wiadomo jednak, że sami kibice nie wystarczą, dlatego klub poszukuje sponsorów.
 
– Mamy nadzieję, że znajdzie się jakiś sponsor, który pomoże nam realizować nasze marzenia związane z klubem. Nie pragniemy gruszek na wierzbie, a póki co chcemy utrzymać się w lidze. Co będzie później, czas pokaże – mówi M. Rusnak.
 
Utrzymanie w lidze spowoduje jednak kolejne wydatki.
 
– Będziemy musieli zbudować trybunę, bo takie są wymogi licencyjne. To oczywiście kolejny niemały koszt – informuje Tadeusz Zuziak.
 
Pieniądze przydałyby się również pozostałym dwóm zespołom LKS-u Skrzyczne, a więc młodzikom i juniorom, którzy pragną rozwijać swoje umiejętności w klubie z Lipowej.
 
– Dla nas liczy się każda złotówka – mówi T. Zuziak. – Nad każdą złotówką zastanawiamy się dwa razy, zanim ją wydamy – zapewnia prezes M. Rusnak.

Klub z 64-letnią tradycją sporo ma już za sobą, ale ostatnie wydarzenia w klubie przekonują, że jeszcze sporo przed nim. 
 
– Tutaj w Lipowej zawsze działo się dużo, ale teraz dzieje się jeszcze więcej i jeszcze lepiej – uważa Kazimierz Semik, dziennikarz dwutygodnika żywieckiego „Nad Sołą i Koszarawą” i członek zarządu LKS-u Skrzyczne Lipowa.
 
Pan Kazimierz wie, co mówi, gdyż od dziecka mieszkał w Lipowej i od zawsze kibicował miejscowemu klubowi. To właśnie od K. Semika dowiadujemy się o historii lipowskiego klubu.
 
– 16 sierpnia 1946 roku, czyli już rok po II wojnie światowej został zarejestrowany Ludowy Zespół Sportowy w Lipowej. Proszę zauważyć, że na Żywiecczyźnie oprócz klubów żywieckich, takich jak Czarni, Soła i Koszarawa, klub z Lipowej był pierwszym wiejskim klubem sportowym. Pierwsza była więc Lipowa, później Rajcza a dopiero w 1947 roku zaczęły powstawać w okolicy inne zespoły sportowe – mówi Kazimierz Semik.
 
Rodzinny klub
 
Przez ponad pół wieku w Lipowej pojawiło się wielu sympatyków sportu, którzy byli mocno zaangażowani w pracę na rzecz lipowskiego klubu.
 
– Wielu wspaniałych ludzi się tu przewinęło. Rodzina Kowalczyków, rodzina Zuziaków czy rodzina Caputów, z której chyba wszyscy byli po kolei prezesami – śmieje się Pan Kazimierz.
 
Klub bez trudu można nazwać rodzinnym, bo w drużynie z Lipowej znajdują się piłkarze, którzy kontynuują rodzinne tradycje. 
 
– W drużynie seniorskiej tylko trójka nie pochodzi z Lipowej. Są to grający trener Robert Sołtysek, asystent trenera i obrońca Seweryn Kosiec oraz pomocnik Kamil Romik – mówi prezes LKS-u Skrzyczne Marcin Rusnak.
 
– Rzeczywiście moja drużyna to przede wszystkim chłopcy z Lipowej. Zarząd po awansie nie robił rewolucji w składzie. Gra w lidze okręgowej to taka nagroda dla tych, którzy wywalczyli promocję do wyższej ligi – tłumaczy nowy trener LKS-u Skrzyczne Robert Sołtysek.
 
Rodzinnie jest także wokół boiska.
 
– Na nasze mecze przychodzą całe rodziny. Ojcowie zabierają swoje kilkuletnie dzieci, bo wiedzą, że u nas na stadionie jest bezpiecznie – mówi wiceprezes klubu Tadeusz Zuziak.
 
Trzeba popracować nad psychiką
 
Pozyskanie chodzącej legendy klubów z Podbeskidzia i Żywiecczyzny – Roberta Sołtyska – to największa niespodzianka jaką udało się sprawić prezesom Skrzycznego swoim kibicom. 
 
– Sytuacja w moim ukochanym klubie, Góralu Żywiec, stała się dziwna. Zdecydowałem się więc podjąć nowe wyzwanie w klubie, który dopiero co awansował do okręgówki – mówi popularny „Sołtys”, i dodaje, że w Lipowej jest świetny klimat dla piłki nożnej. – Zdolni piłkarze, którzy świetnie pracują na treningach. Świetni ludzie, którzy mocno żyją tym, co dzieje się w klubie. Zarząd jest niezwykle zaangażowany i stara się robić wszystko, by w klubie działo się jak najlepiej – mówi R. Sołtysek.
 
Niestety mimo wielkich starań zarządu, trenera i piłkarzy, póki co nie ma wyników na miarę oczekiwań. W sześciu spotkaniach LKS Skrzyczne Lipowa zdobył zaledwie trzy punkty i znajduje się tuż nad strefą spadkową.
 
– Płacimy frycowe. Nigdy nie graliśmy w tej klasie rozgrywkowej i musimy się jeszcze wiele nauczyć. Dlatego w klubie pojawili się tacy piłkarze jak Robert Sołtysek czy Seweryn Kosiec – tłumaczy T. Zuziak.
 
Po czterech porażkach z rzędu lipowianie na własnym boisku zmierzyli się z Wisłą Strumień i złą passę mieli wreszcie przerwać. LKS Skrzyczne przegrał jednak z rywalami aż 0:4 i sprawił spory zawód swoim licznie (jak na tę klasę rozgrywkową) zgromadzonym kibicom. Wynik nie odzwierciedla jednak tego, co działo się na boisku.
 
– Coś tkwi złego w psychice moich zawodników. Przez całą pierwszą połowę byliśmy lepsi, a rywale wybijali nawet piłkę z linii bramkowej. Cóż z tego, skoro w następnej akcji tracimy pechowego gola, a kilka chwil później drugiego. Po stracie bramki zespół się rozsypuje i przez to przegrywa kilkoma trafieniami – krótko opisuje przebieg spotkania R. Sołtysek, i dodaje, że trzeba będzie popracować nad psychiką zawodników.
 
Poszukiwany sponsor
 
Awans do ligi okręgowej to jednak nie tylko radość z największego sukcesu w historii klubu, ale także spore wyzwanie organizacyjne i finansowe. 
 
– W A-klasie na wyjazdy jeździliśmy tylko w okolice Żywca, teraz musimy wyjeżdżać zdecydowanie dalej, bo nasza liga okręgowa ma zasięg aż po Cieszyn – mówi prezes Marcin Rusnak, i dodaje, że w tym sezonie szacuje się, że potrzeba będzie wydać o 70% więcej środków finansowych niż w poprzednim.
 
Klubowi z całych sił pomagają kibice.
 
– Chyba jeszcze nigdy nie było tak, żeby nasi kibice pozostawali głusi na nasze apele o pomoc – zapewnia T. Zuziak.
 
Kibiców z Lipowej chwali także były zawodnik miejscowego klubu, a obecnie gracz Rekordu Bielsko-Biała Piotr Pawełek.
 
– Kilka lat temu grałem w Lipowej i bardzo miło wspominam ten okres. Mieliśmy wtedy awansować do okręgówki, ale się nie udało, dlatego tym bardziej się cieszę, że udało się w poprzednim sezonie. Pozdrawiam zarząd, piłkarzy i przede wszystkim kibiców tego klubu – mówi P. Pawełek.
 
Wiadomo jednak, że sami kibice nie wystarczą, dlatego klub poszukuje sponsorów.
 
– Mamy nadzieję, że znajdzie się jakiś sponsor, który pomoże nam realizować nasze marzenia związane z klubem. Nie pragniemy gruszek na wierzbie, a póki co chcemy utrzymać się w lidze. Co będzie później, czas pokaże – mówi M. Rusnak.
 
Utrzymanie w lidze spowoduje jednak kolejne wydatki.
 
– Będziemy musieli zbudować trybunę, bo takie są wymogi licencyjne. To oczywiście kolejny niemały koszt – informuje Tadeusz Zuziak.
 
Pieniądze przydałyby się również pozostałym dwóm zespołom LKS-u Skrzyczne, a więc młodzikom i juniorom, którzy pragną rozwijać swoje umiejętności w klubie z Lipowej.
 
– Dla nas liczy się każda złotówka – mówi T. Zuziak. – Nad każdą złotówką zastanawiamy się dwa razy, zanim ją wydamy – zapewnia prezes M. Rusnak.
 
Wszystkie osoby i firmy, które chciałyby wspomóc finansowo klub proszone są o kontakt telefoniczny: 662117931 lub mailowy lkslipowa@gmail.com.

http://www.super-nowa.pl/art.php?i=19163

zródło.supernowa.pl

Ostatnie spotkanie

LKS Skrzyczne LipowaLKS Koszarawa Babia Góra
LKS Skrzyczne Lipowa 8:2 LKS Koszarawa Babia Góra
2014-11-09, 13:00:00
     
oceny zawodników »

Reklama

Wyniki

Ostatnia kolejka 13
LKS Leśna 9:0 LKS Beskid Gilowice - Rychwałd
TS Soła Żywiec 1:1 LKS Soła Rajcza
LKS Jeleśnianka Jeleśnia 0:2 LKS Podhalanka Milówka
LKS Pewel Ślemeńska LKS Sopotnia
LKS Magórka Czernichów 3:2 LKS Słotwina
LKS Skrzyczne Lipowa 8:2 LKS Koszarawa Babia Góra
LKS Bory Pietrzykowice 2:2 LKS Muńcuł Ujsoły

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 14

Statystyki drużyny

Kontakty

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 10, wczoraj: 58
ogółem: 1 184 566

statystyki szczegółowe